5 sposobów na ciasny garaż, czyli jak ułatwić sobie wjazd? 3 Kwiecień 2020 | Gostal | Poradniki z kategorii „Garaże - porady i przepisy”

Przechowywanie samochodu w garażu pociąga za sobą niewątpliwie wiele korzyści. Rozwiązanie to pozwala uchronić pojazd przed zniszczeniem, niekorzystnymi warunkami pogodowymi czy zakusami zwolenników cudzej własności. Do tego ułatwia także majsterkowanie. Czasami jednak okazuje się, że pozostawienie w nim auta jest niemałym wyzwaniem. Jak poradzić sobie z problemem parkowania w ciasnym garażu?

Minimalne wymiary garażu

Decyzja o sposobie konstrukcji garażu oraz jego wielkości jest w większości przypadków kwestią indywidualną, pozostawioną do wyłącznej decyzji jego właściciela. Oczywiście do pewnego momentu. Istnieją bowiem pewne minimalne wymogi, poniżej których nie powinien on schodzić, decydując się na postawienie owego budynku. O jakich wytycznych mowa?

Kwestia minimalnych wielkości garaży posiada swoje szczegółowe miejsce w konkretnych regulacjach prawnych. Zgodnie z nimi, wymiary światła wjazdu do tej konstrukcji, po zamontowaniu bramy, powinny wynosić co najmniej 2,30 m szerokości oraz 2,00 m wysokości. Mało tego, przedmiotem unormowań prawnych stały się również określone wymiary stanowiska dla samochodu. Wynoszą one 2,3 x 5 m, wobec czego w miarę uniwersalny blaszak powinien posiadać co najmniej 2,7 m wysokości oraz 5,5 m długości. Skąd więc – wobec powyższych obostrzeń – problem ciasnych i zbyt wąskich garaży?

Ciasny garaż – najczęstsze przyczyny problemu

Mimo iż aktualnie obowiązujące przepisy ściśle regulują kwestię minimalnych wielkości garaży, wielu właścicieli wciąż zmaga się z problemem niewystarczająco dużej powierzchni tych budynków. Co jest przyczyną takiego stanu rzeczy? Głównych źródeł problemu można upatrywać w zróżnicowanej wielkości samych pojazdów. Garaże dostosowane do popularnych swego czasu niewielkich, kompaktowych samochodów, w odniesieniu do modnych obecnie dużych pojazdów okazują się często niewystarczająco wielkie. Do tego dochodzi fakt, iż wiele z tych konstrukcji powstało jeszcze w czasach PRL, kiedy to każdy metr kwadratowy był ściśle reglamentowany. Jak wobec tego stawić czoła problemowi ciasnego wjazdu do garażu i dostosować jego niewielkie rozmiary do większych pojazdów, bez szwanku dla ich karoserii? Istnieje kilka rozwiązań, pomagających znaleźć wyjście z tej sytuacji.

Popularna metoda „sznureczka”

Jeśli posiadasz stosunkowo niewielki blaszak, z pewnością nie raz zastanawiałeś się, jak parkować w ciasnym garażu, aby nie uszkodzić jego bramy, ani nie porysować karoserii samochodu. Najprostszy – i zarazem najbardziej podstawowy sposób – sprowadza się do modyfikacji samego budynku. Nie chodzi przy tym o większe prace remontowe czy przebudowywanie jego konstrukcji. W wielu przypadkach niezwykle pomocna może okazać się już znana wielu kierowcom metoda tzw. „sznureczka”. Na czym ona polega?

Otóż jest niezwykle prosta. Wystarczy bowiem, że wyznaczysz w garażu miejsce, w którym musisz zahamować pojazd podczas wjeżdżania, aby nie uderzyć w ścianę lub inną przeszkodę. Możesz to uczynić w dowolny sposób, przy czym najlepiej sprawdza się w tej roli właśnie podwieszony u sufitu sznureczek – sam luz zakończony przywiązaną do niego piłeczką. W ten sposób, gdy podczas wjeżdżania do ciasnego garażu prowizoryczna konstrukcja dotknie szyby – będzie to znak, że musisz zatrzymać pojazd. To wszystko! Rozwiązanie to, mimo iż niezbyt reprezentacyjne, jest niezwykle proste, tanie i – co najważniejsze – skutecznie spełnia swoją rolę.

Lustra i progi zwalniające

Lustra i progi zwalniające – to obiekty, które z pewnością doskonale znasz z ruchu drogowego. W wielu przypadkach znacznie usprawniają one prowadzenie pojazdu, pomagając łatwiej poruszać się po problematycznych skrzyżowaniach czy dostosować prędkość do wymogów danego obszaru. Czemu by więc nie przenieść ich także na domowe warunki – do problematycznego, wąskiego garażu? Generalnie rzecz biorąc, działają one na podobnej zasadzie, co przywołana wyżej metoda sznureczka. Podwieszone do ściany lub sufitu lusterko pomaga łatwiej ocenić odległość, jaką możesz jeszcze przebyć podczas parkowania tyłem, aby nie uderzyć w przeszkodę. Zamontowane na podłodze progi lub ograniczniki pozwalają zaś w bardziej bezpośredni sposób wyczuć maksymalną przestrzeń manewrowania autem.

Odbojniki na ścianach

Obawiasz się, że powyższe metody okażą się niewystarczające i podczas parkowania przodem lub tyłem w ciasnym garażu uszkodzisz swój pojazd? Oprócz prób zapobieżenia temu zdarzeniu, zadbaj również o to, aby zminimalizować negatywne konsekwencje w przypadku, gdy już do niego dojdzie. W jaki sposób? Idealnie pomogą Ci w tej roli odbojniki. Wykonane z miękkiego materiału, skutecznie zamortyzują uderzenie, chroniąc Twój pojazd przez zarysowaniem, a także niepożądanym wgnieceniem i odkształceniami. Dodatkowo wiele dostępnych modeli odbojników wyróżnia się widocznym, czarno – pomarańczowym wzorem. Takie pokrycie wierzchniej warstwy będzie skutecznie odbijać światło w ciemnym, ciasnym garażu oraz sprawi, że łatwiej dostrzeżesz jego mury.

Jak zamontować to akcesorium? Warstwę ochronną materiału przyklej do przedniej ściany oraz filaru. Jeśli posiadasz wąski garaż, pokryj nią dodatkowo ściany boczne. Dzięki temu zyskasz pewność, że nawet gdy podczas parkowania dojdzie do uderzenia pojazdu, nie będzie ono uszkodzi ono dotkliwie Twojego pojazdu.

Intuicyjne czujniki cofania

Odpowiednie dostosowanie garażu to tylko jedna strona bezpiecznego i bezkolizyjnego wjazdu do ograniczonej rozmiarami przestrzeni. Drugą – zdecydowanie bardziej skuteczną – jest doposażenie samego auta. Jak parkować na niewielkim obszarze i możliwie ułatwić sobie wjazd do garażu, cechującego się niewielkim metrażem? Dobrym pomysłem jest samochodowy czujnik parkowania. To niewielkie, intuicyjne urządzenie, za pomocą elektronicznego systemu dokonuje pomiaru odległości pojazdu od przeszkody lub – w tym przypadku - ściany garażu. Jeśli dystans jest zbyt mały, specjalny głośnik emituje sygnał, ostrzegający kierowcę o ryzyku zderzenia. Dodatkowo wiele czujników wyposażonych jest także kamerę oraz ekran, przedstawiający wizualnie odległość od danej przeszkody.

Jeśli więc posiadasz ciasny wjazd do garażu i parkowanie w nim sprawia Ci niemały problem, urządzenie tego typu znacznie ułatwi Ci to zadanie, zapobiegając ryzyku kosztownej stłuczki.

Samodzielny asystent parkowania

Umieszczenie czujnika parkowania w samochodzie to bez wątpienia najczęstsze zastosowanie tego typu urządzenia. Jeśli jednak posiadasz starsze auto lub model pozbawiony tego udogodnienia, również nie wszystko stracone. Rozwiązaniem w tej sytuacji jest bowiem zdalny asystent parkowania. Urządzenie to, co do zasady działa analogicznie jak czujnik cofania zamontowany w pojeździe. Podstawowa różnica sprowadza się jednak do faktu, iż umieszczone jest ono poza nim, a dokładniej rzecz ujmując – na ścianach garażu. Występujący w takiej formie asystent parkowania, poza standardowym czujnikiem wyposażony jest dodatkowo w taśmy LED. Umieszczone w niej diody zapalają się na czerwono w każdym przypadku, gdy pojazd zbliża się do maksymalnej odległości, zapobiegając tym samym jej przekroczeniu. Rozwiązanie to jest z oczywistych względów droższe od prostego lustra czy sznureczka. Jednocześnie cechuje się jednak znacznie większą skutecznością oraz posiada szersze zastosowanie w zróżnicowanych okolicznościach.

Ciasny garaż to problem, z którym zmaga się wielu właścicieli tychże konstrukcji. Pozostawiony bez niczego, nie tylko uniemożliwia przechowywanie w nim niezbędnych przedmiotów czy majsterkowanie, ale – co ważniejsze - znacząco utrudnia manewrowanie pojazdem. Jak parkować w ciasnym garażu bez szkody zarówno dla niego, jak i samochodu? Przywołane powyżej sposoby znacznie ułatwią Ci to zadanie, bez konieczności zaawansowanych prac remontowych.

• Garaż blaszany